Boże coś Amerykę ...

Minister w państwie nadwiślańskim wasalnie zawierza Bogu Amerykę, prosząc Go o błogosławieństwo dla niej, w odpowiedzi na zgodę Kongresu na wpompowanie przez Wielkiego Hegemona kilkudziesięciu miliardów dolarów we własny przemysł zbrojeniowy i przekazanie uzbrojenia Krainie U.